11 listopada - jedna z najważniejszych dat w kalendarzu wielu Polaków. Duma, ogromny szacunek - też tak macie? Takie dni, jak ten, przypominają mi o naszej - jako narodu - wyjątkowości, sile, odwadze, determinacji. Mam nadzieję, że uda mi się w przyszłości zaszczepić w moim Synku pewną narodową świadomość, poczucie jedności, dozę patriotyzmu.
W tym roku to jeszcze ciut za wcześnie, ale za rok pakujemy Maluszka do wózka i wyruszamy na lekcję śpiewania "Radosna Niepodległa" na krakowski Rynek Główny! :)
Piękni rodzice ;)
OdpowiedzUsuńMy byliśmy z Alkie dziś biegać w biegu niepodległości niestety w tym roku przyjmowali dzieci od 3 lat ;( Szkoda ,że u nas nie ma śpiewów ;)
www.kolorowe-usta.blogspot.com
dziękujemy :)
Usuńnic straconego - takie biegi organizują co roku, więc się załapiecie jeszcze nie raz :)
a na śpiewy zapraszamy do Krakowa :)
To się chwali. Też jestem dumna z Polski,kocham nasz kraj,a im jestem starsza tym bardziej.....poruszała nawet temat ostatnio u mnie.
OdpowiedzUsuńOglądając transmisje z marszu z Warszawy czułam dumę i radość,ze tylu Polaków bierze udział, z flagami, pięknie.....